Dieta proteinowa opracowana przez francuskiego doktora Pierra Dukana składa się z czterech faz: ataku, naprzemiennej, utrwalenia i stabilizacji. Innowacją tego sposobu odżywiania jest skuteczność osiągana bez konieczności wykonywania forsownych ćwiczeń fizycznych ani drastycznego zmniejszenia spożywanych pokarmów. Trzeba jedynie przyswoić nawyki żywieniowe, które są kluczem do utraty kilogramów, osiągnięcia pożądanej figury i uniknięcia efektu jo-jo.
Najważniejszym składnikiem diety proteinowej (zwanej też dietą protal) stanowi białko, które obok węglowodanów i tłuszczów zalicza się do podstawowych składników pożywienia. Wyróżnia się białka proste (proteiny) i złożone (proteidy).
Dieta proteinowa bazuje na produktach bogatych w ten składnik, czyli mięsie. Polecane gatunki to chuda wołowina, konina, drób (poza kaczką i gęsią). Gatunki te obfitują w najlepszej jakości białko i jednocześnie zawierają mało tłuszczu (w przeciwieństwie do wieprzowiny, baraniny i jagnięciny). Oprócz tego warto sięgać po ryby, których mięso jest białe: dorsza, solę, raję, czarniaka. Można też spożywać makrelę, łososia, tuńczyka czy sardynki, ale te gatunki mają kalorii z racji większej zawartości tłuszczu (choć jest to "zdrowy" tłuszcz).
Dieta proteinowa obfituje także w owoce morza: skorupiaki, małże, kraby, krewetki (lecz bez głowy, gdyż ta część ciała zawiera dużo cholesterolu). W jadłospisie nie może zabraknąć jaj (zwłaszcza białka kurzego). Eksperci odradzają białko roślinne, które zawierają bogate w węglowodany (a więc kaloryczne) produkty strączkowe i zboża.